Maj rozkwitł tysiącami kolorów, rozkwieciły się łąki, a młodzież szkolna przystąpiła do matur. Dla nas - studentów - oznacza to Juwenalia! Ale to nie tylko grillowanie i picie napojów wysokoprocentowych ;). To również godziny rektorskie (czyli wolne!), a te trzeba dobrze wykorzystać. W planie mieliśmy przejście kolejnego odcinka STK, jednak Dawidowi coś wypadło i musieliśmy zmodyfikować plan. Z dwóch nóg przesiedliśmy się na cztery kółka :). Zaraz po wykładzie z fizyki wpakowaliśmy się do auta Dawida i ruszyliśmy na północny Kraków.
Po krótkiej, ale miłej jeździe dotarliśmy do pierwszego z fortów jakie sobie na dziś zaplanowaliśmy.
Fort pancerny 45a Bibice
Wybudowany w latach 1895-1897 wg. projektu inżyniera Emila Gołógórskiego miał na celu bronić międzypola fortów Zielonki i Węgrzce. Dziś ukryty jest w głębi zagajnika, kilka kilometrów na wschód od Zielonek. Samochód zostawiliśmy koło otaczających fort działek i po krótkim spacerze i przedarciu się przez krzaki dotarliśmy na miejsce.
|
Dawid, niczym Wołoszański w Tajemnicach XX w. ;) |
|
Fort pancerny pomocniczy 45a Bibice. |
|
Panorama. |
|
Eksploracja ;) |
|
Ponure wnętrza. |
|
Bez latarek ani rusz. |
Fort Pękowice i Fort 44 Tonie
Następny na trasie był fort Tonie. Niestety nie jest dostępny zwiedzającym:
|
Panorama naszego kokpitu i widok na bramę pod fortem Tonie. |
Na szczęście pobliski fort Tonie - jeden z najsłynniejszych - był dostępny.
|
Szlak Orlich Gniazd z perspektywy samochodu - czemu nie? ;) |
|
Witamy w forcie 44a Pękowice. |
|
Panorama fortu Pękowice wraz z Dawidem x 4 ;) |
Fort Pasternik
Ten fort jest niestety na terenie wojskowym i nie można go zwiedzać. Za to warto odwiedzić pobliską strzelnicę sportową, gdzie za nieduże pieniądze, można postrzelać z broni palnej.
|
Strzelnica "Pasternik". |
Fort Mydlniki
Ostatni fort dzisiejszego dnia, znajduje się nieopodal stacji kolejowej Kraków Mydlniki, na wzgórzu górującym nad okolicą.
|
Samolot ląduje w Balicach ;). |
|
Parking w krzakach. |
|
Widok na południowy-wschód. Za Przełęczą Justowską widać Beskidy... |
|
Fosa :) |
|
Dawid zdobywa fort Mydlniki ;) |
|
Mroczne wrota... |
|
Panorama - dobra widoczność była atutem fortu. |
***
Naszą dzisiejszą wycieczkę, skończyliśmy szybką, acz nieudaną wizytą pod Rydlówką - wiejska chata, w której odbyło się wesele Lucjana Rydla. Dla niewtajemniczonych - jednym z gości był Wyspiański, a jego powieść "Wesele" nawiązuje do tego wydarzenia :). Niestety zamknięta była na cztery spusty, a my obeszliśmy się smakiem.
Wycieczka była szybka i samochodowa, ale satysfakcjonująca - zrobiliśmy rozeznanie terenowe. Uspokajamy: zamierzamy przejść cały STK; nie porzucamy starego dobrego butowania ;). Miałem też okazję zapoznać się ze zdolnościami drogowymi Dawida. A to już niedługo się przyda ;)...
~Osin
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz